- Ważna zmiana dla S19 na Podlasiu: GDOŚ zmodyfikował decyzję środowiskową po odwołaniach.
- Zamiast krótkiego mostu, nad Doliną Narwi powstanie 660-metrowa estakada, by chronić cenny korytarz ekologiczny.
- Nowa decyzja wprowadza też łagodzenie nasypów i ochronę siedlisk zastępczych dla zapylaczy.
- Jakie są dalsze kroki i czy ta decyzja ostatecznie przyspieszy budowę kluczowej dla regionu drogi?
Przełom dla S19 na Podlasiu! Decyzja środowiskowa zmieniona
Modyfikacja decyzji środowiskowej przez GDOŚ to efekt odwołania i długotrwałych negocjacji. Zamiast krótkiego mostu, nad Doliną Narwi w rejonie miejscowości Ploski powstanie 660-metrowa estakada. To rozwiązanie ma na celu zachowanie drożności międzynarodowego korytarza ekologicznego Dolina Górnej Narwi (GKPn-23A), będącego jednym z najcenniejszych w Europie kompleksów siedlisk wodno-błotnych sieci Natura 2000.
Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji, 60-metrowe przęsło nurtowe i minimalna skrajnia pionowa wynosząca 5 metrów na 70% długości obiektu, mają zapewnić niezakłócone warunki siedliskowe i umożliwić swobodną migrację zwierząt (w tym dużych) na całej szerokości doliny.
Co jeszcze zmienia decyzja?
Zmieniona decyzja środowiskowa obejmuje trzy odcinki realizacyjne S19 o łącznej długości około 40 km oraz prawie 14 km fragment drogi krajowej nr 65 po nowym śladzie. Oprócz wydłużenia mostu, wprowadza ona również szereg innych, istotnych warunków:
- Łagodzenie nasypów: Nasypy pod istniejącą DK19 zostaną wyłagodzone, by poprawić warunki migracji zwierząt w Dolinie Narwi.
- Ochrona budynków: W trakcie prac budowlanych prowadzone będą badania i ochrona budynków przed drganiami.
- Siedliska zastępcze: Powstaną siedliska zastępcze dla trzmieli i innych zapylaczy, a otoczenie tych siedlisk zostanie zagospodarowane jako łąki kwietne.
Koniec długoletniej batalii?
Zmieniona DŚU zostanie teraz poddana szczegółowej analizie pod kątem rozwiązań technicznych i warunków ekonomicznych. Jeśli w ciągu najbliższych tygodni nie wpłyną skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, decyzja stanie się prawomocna. To zielone światło dla GDDKiA, która planuje ogłosić przetargi na poszczególne odcinki już pod koniec bieżącego i na początku przyszłego roku. Cel to podpisanie umów w formule "Projektuj i buduj" z nowymi wykonawcami do końca 2026 roku.
Historia decyzji środowiskowej dla tego odcinka S19 to prawdziwa saga. Pierwszy wniosek złożono we wrześniu 2018 roku, a od tego czasu sprawa była wielokrotnie uchylana i rozpatrywana przez RDOŚ, GDOŚ, WSA, a nawet NSA, ze względu na liczne odwołania i skargi dotyczące wpływu inwestycji na środowisko. Obecna decyzja jest efektem uaktualnionego raportu o oddziaływaniu na środowisko z lutego 2023 roku, zgodnego z wyrokami sądów administracyjnych.
S19 – kręgosłup wschodniej Polski
Droga ekspresowa S19 to kluczowa inwestycja, która docelowo połączy Kuźnicę na granicy z Białorusią z Barwinkiem na granicy ze Słowacją, licząc ponad 580 km. Na Podlasiu S19 będzie miała około 175 km (plus 5 km dwujezdniowej DK19 w Kuźnicy).
Obecnie na bardzo zaawansowanym etapie budowy jest już siedem odcinków S19 o długości ponad 89 km, z planowanym oddaniem do użytku niektórych fragmentów (m.in. Deniski – Haćki, Haćki – Bielsk Podlaski Zachód, Bielsk Podlaski Zachód – Boćki) jeszcze na przełomie października i listopada tego roku.
Trzy kolejne odcinki S19 (Sokółka – Czarna Białostocka, Czarna Białostocka – Białystok Północ oraz Białystok Północ – Dobrzyniewo) o długości niemal 46 km są na etapie opracowywania szczegółowej dokumentacji technicznej, a wnioski o wydanie decyzji ZRID zostały już złożone.
Zmodyfikowana decyzja środowiskowa to ogromny krok naprzód w realizacji tej strategicznej dla regionu i kraju inwestycji, z jednoczesnym poszanowaniem bezcennego dziedzictwa przyrodniczego Podlasia.
