Coraz częściej sklepy decydują się na to, aby ograniczyć liczbę sklepów. Jest to spowodowane rosnącymi kosztami utrzymania budynków, czy cen wynajmu obiektu. Po pandemii zmieniły się nawyki kupujących i częściej wybierają oni sklepy internetowe niż te stacjonarne.
Jak wynika z raportu „E-commerce w Polsce 2022”, odsetek internautów, którzy deklarują kupowanie online, ustabilizował się i wynosi obecnie 77%.
H&M działa w 75 krajach i zatrudnia 155 000 pracowników na całym świecie. Zamknięcia są częścią szerszej strategii cięcia kosztów w całej grupie. Jak na razie na tego typu krok zdecydowano się w Wielkiej Brytanii i na razie nie ma informacjo o planowanym podobnym kroku w Polsce.
Firma H&M poinformowała już w 2021 roku, że planuje zamknąć około 350 sklepów stacjonarnych, a otworzy się nieco ponad 100 nowych, co spowoduje spadek netto o około 250 sklepów.
Na podobny krok zdecydowała się także brytyjska marka Marks & Spencer. W zeszłym miesiącu poinformowali, że zamkną 67 ze swoich 247 większych lokalizacji w ciągu najbliższych pięciu lat.
Marka John Lewis zamknęła 16 placówek od czasu uderzenia Covid, a House of Fraser Mike'a Ashleya zamknął między innymi swój kultowy londyński sklep flagowy na początku tego roku.