- Mieszkańcy Grajewa są niesamowici - czytamy na stronie UM w Grajewie. - Wystarczyły niespełna dwa tygodnie, aby metalowe kosze na nakrętki zapełniły się po brzegi! Pomysł z ustawieniem pojemników w kształcie serc okazał się strzałem w dziesiątkę, a grajewianie, kolejny raz, udowodnili, że pomaganie mają we krwi!
Dochód ze sprzedaży nakrętek firmom recyklingowym przeznaczony zostanie na pomoc dwóm chłopcom:
- Igorowi Zamojskiemu (kosz przed budynkiem Urzędu Miasta).
- Nikodemowi Wasilewskiemu (kosz przed Szkołą Podstawową nr 1, której społeczność bardzo aktywnie włączyła się w akcję zbierania nakrętek).
Podobne serca, do których można wrzucać nakrętki, stanęły w innych podlaskich miejscowościach, m.in. w Suwałkach czy w Bielsku Podlaskim.