Nowe rondo w Białymstoku. Inicjatywa wojewody podlaskiego
Pomysł nadania rondu na osiedlu Wygoda imienia generała Pasławskiego wyszedł od wojewody podlaskiego Jacka Brzozowskiego. W ramach uhonorowania tej postaci, 16 maja na budynku Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego odsłonięta zostanie tablica pamiątkowa. Przypomnijmy, że gen. Pasławski w latach 1934–1936 pełnił funkcję wojewody białostockiego.
Nadanie nazwy ronda jego imieniem pozwoli oddać należny hołd wybitnemu polskiemu patriocie” - podkreślono w uzasadnieniu uchwały, która została jednogłośnie przegłosowana bez żadnej dyskusji.
Rondo znajduje się u zbiegu ulic Jana Matejki, Józefa Chełmońskiego i Jana Brzechwy na osiedlu Wygoda.
Kim był gen. Stefan Wiktor Pasławski?
Stefan Wiktor Pasławski (1885–1956) odegrał kluczową rolę w historii polskich służb granicznych. Był pierwszym komendantem głównym Straży Granicznej po reorganizacji wcześniejszej Straży Celnej. Wcześniej pełnił wysokie funkcje dowódcze w strukturach Korpusu Ochrony Pogranicza.
W 1919 roku w Łapach sformował Białostocki Pułk Strzelców. 19 lutego tego samego roku jego oddział wkroczył na Rynek Kościuszki w centrum Białegostoku. Wydarzenie to jest uznawane za symboliczny moment odzyskania niepodległości przez miasto.

Białystok i symboliczna data odzyskania niepodległości
Choć Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku, to Białystok został wyzwolony dopiero kilka miesięcy później. Wojska niemieckie opuściły miasto 19 lutego 1919 roku. Trzy dni później (22 lutego) odbyły się uroczystości z tej okazji, obejmujące mszę polową i defiladę Wojska Polskiego.
Podczas lutowych uroczystości rocznicowych wojewoda Jacek Brzozowski podkreślił znaczenie gen. Pasławskiego dla historii regionu i Polski.
- Ja bym chciał, jako wojewoda podlaski, tę postać dzisiaj wszystkim przypomnieć, bo to był jeden z architektów naszej wolności i niepodległości. Wielki polski patriota, członek Korpusu Obrony Pogranicza, który przez prezydenta Mościckiego został przysłany do Białegostoku z Torunia po to, aby objął funkcję wojewody - przypomniał Brzozowski.
Oprac. Jakub Sadkowski, źródło: PAP