Białostoczanin Adam Zdanowicz zbudował niezwykły rower dla chorej Eryki [ZDJĘCIA, WIDEO]

Białostoczanin Adam Zdanowicz nie od dziś zaskakuje, tworząc unikatowe rowery pod szyldem Mad Bicycles. Pojazdy podlaskiego konstruktora trafiają w zakątki całego świata, a ich posiadaczami są takie gwiazdy jak m.in. Slash – lider zespołu Guns’n’Roses. W grudniu Zdanowicz pobił rekord Guinnessa, prezentując najwyższy rower świata. Udało się go pobić pomimo groźnego upadku podczas jednej z prób, w wyniku której przebrany za świętego Mikołaja konstruktor spadł z jednośladu (zdjęcia zobaczysz w galerii poniżej).

Niedawno Adam Zdanowicz skonstruował rower dla Eryki – dziewczynki chorującej na wrodzoną wadę narządów ruchu (PFFD). Nie ma prawej rączki i kości długich w nóżkach. Jest szansa na to, że będzie w przyszłości samodzielna, jednak niezbędne do tego będą skomplikowane operacje wydłużania kości i wieloletnie rehabilitacje (więcej informacji tutaj: ERYKA). Białostoczanin zaprojektował specjalny elektryczny pojazd, dzięki któremu jego posiadaczka może bez problemu poruszać się jednośladem. Na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych podzielił się wzruszającą historią:

Byłem kiedyś mały. Gdy taki byłem, to ktoś zauważył, że mam lekko odstające uszy i mówiąc krótko nie miałem z tego powodu lekko wśród rówieśników. Jednak z biegiem czasu zauważyłem, że trudności kształtują charakter. Erykę znacie.  Ma 8 lat i nie ma odstających uszu. Nie ma też prawej ręki. Za to ma jedną nogę krótszą od drugiej i jeszcze coś, czego ja nie mam, ale zapomniałem co. Gdy Eryka ma pod górę, to ostro pedałuje jadąc swoim nowym, elektrycznym rowerem. Rower pomaga jej wtedy wjechać pod górę. Trochę jak w życiu. Gdy masz ciężko, ale się nie poddajesz, pojawi się wreszcie jakaś siła, która pomoże Ci wjechać na szczyt. Bierzcie z niej przykład i pamiętajcie o tym, bo to działa. Naprawdę!

Prace nad rowerem zakończyły się 23 kwietnia. Zdanowicz przyznał, że dziewczynka samodzielnie wsiadła na jednoślad, a potem ruszyła przed siebie.

Projekt będzie miał dalsze pozytywne skutki, ponieważ białostoczanin, współpracując z Politechniką Białostocką, stworzy rowery dla dzieci z achondroplazją – genetycznej choroby prowadzącej do zaburzenia rozwoju kości w organizmie oraz m.in. karłowatości.