Pierwsze spotkanie, które odbyło się w gruzińskim Kutaisi żółto-czerwoni wygrali 1:0 a bramkę zdobył Cilian Scheridan. Podczas meczu zawodnicy Jagi zobaczyli aż cztery żółte kartki, ale to nie będzie miało wpływu na ich grę w czwartkowym rewanżu.
- Przy takim wyniku nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek oszczędzanie. Trzeba wystawić jak najsilniejszy skład – zawodników, którzy są w najwyższej formie. Żadnej kalkulacji być nie może. Lepiej awansować i żeby zawodnik musiał pauzować w następnym meczu niż odwrotnie – powiedział Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii Białystok.
A jakie nastroje panują przed dzisiejszym meczem wśród zawodników Jagi? Zapytaliśmy o to m.in. Rafała Grzyba, który spotkał się ze słuchaczami Radia Eska podczas patrolu na białostockich Plantach:
Przed dzisiejszym meczem odbyła się też konferencja prasowa z trenerami obu drużyn:
Czwartkowy mecz rewanżowy I rundy eliminacji Ligi Europy pomiędzy Jagiellonią Białystok a gruzińskim Dinamem Batumi będzie transmitowany przez Telewizję Polską. Spotkanie na Stadionie Miejskim przy Słonecznej, które rozpocznie się o godzinie 20:30, zostanie pokazane na żywo na TVP Sport oraz w internecie na sport.tvp.pl. Początek transmisji zaplanowano na godzinę 20:15.
Po pierwszym meczu rozegranym w gruzińskim Kutaisi w lepszej sytuacji jest Jagiellonia. Zwycięzca tego dwumeczu w drugiej rundzie zmierzy się z azerskim FK Gabala (13 i 20 lipca).
