Do tego zdarzenia doszło 8 maja. W pobliżu szkoły w Łapach pedofil zaatakował nastolatkę. Z pierwszych relacji przekazanych policjantom wynikało, że napastnik dopuścił się w stosunku do zaatakowanej nieletniej czynu, określonego w kodeksie karnym jako inna czynność seksualna.
Czytaj także: Tragedia na budowie przy ul. Wierzbowej. Nie żyje robotnik
- Policjanci szczegółowo zaczęli sprawdzać wszystkie informacje, które do nich docierały - informuje oficer prasowy policji. - Analiza monitoringu z miejsca, w którym została zaatakowana idąca do szkoły piętnastolatka, pozwoliła na ustalenie wyglądu napastnika. Dwa dni później, policjanci z Łap, otrzymali kolejne podobne zgłoszenie. Praca śledczych nie ustawała, a zatrzymanie mężczyzny było już tylko kwestią czasu.
Czytaj także: Gwałt na ul. Wyszyńskiego. Sąd skazał sprawcę na 8 lat więzienia
W końcu udało się zatrzymać pedofila. W poniedziałek o godzinie 6, policjanci zatrzymali go w miejscu zamieszkania na terenie gminy Łapy.
- Gdy weszli do jego domu, 40-latek już nie spał, był zaskoczony wizytą policjantów, ale zachowywał się spokojnie - informują policjanci.
Śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna dopuścił się jeszcze trzech podobnych czynów na terenie Białegostoku. Doszło do nich w marcu tego i grudniu ubiegłego roku w klatkach schodowych bloków przy ulicy Gruntowej i Upalnej.
W poniedziałek zatrzymany 40 latek trafił do prokuratury. Policjanci wystąpili z wnioskiem o wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów doprowadzenia do innej czynności seksualnej i tymczasowe aresztowanie.
Polecamy także:
Jak wygląda Twój znak zodiaku? Zobacz rzeźby w ogrodach Pałacu Branickich [ZDJĘCIA]
II Rajd JakTajmera. Fenomenalne samochody i super atmosfera [ZDJĘCIA, AUDIO]
Lotnisko czy darmowe bilety BKM? Nasi internauci nie mieli wątpliwości [WYNIKI SONDY]
Zobacz wideo: 17-latka wyrzuciła dziecko zaraz po urodzeniu